*Piątek po szkole*
Postanowiłam w końcu wybrać się do chłopaków. Przez tydzień nie miałam czasu. Nauka się zaczęła i jeszcze zajęcia dodatkowe. Przebrałam się i poszłam do nich. Po 10 minutach byłam na miejscu. Z ich domu wydobywały się krzyki typu,, Czemu mi to zrobiłeś,, ,,Co z nami będzie,,. Zapukałam do drzwi. Nikt nie otwierał więc wlazłam. Weszłam i zobaczyłam jak Malwina drze się na Zayna.
Postanowiłam w końcu wybrać się do chłopaków. Przez tydzień nie miałam czasu. Nauka się zaczęła i jeszcze zajęcia dodatkowe. Przebrałam się i poszłam do nich. Po 10 minutach byłam na miejscu. Z ich domu wydobywały się krzyki typu,, Czemu mi to zrobiłeś,, ,,Co z nami będzie,,. Zapukałam do drzwi. Nikt nie otwierał więc wlazłam. Weszłam i zobaczyłam jak Malwina drze się na Zayna.
- Co tu się dzieje.?- Wrzasnęłam
na cały dom.
- No bo oni pracują w szkole..
I wychodzi na to że ja chodzę z
nauczycielem. Ty masz łatwiej Harry nie pracuje.- -Właśnie po to tu przyszłam.
Jak mogliście to zrobić.? Po co a
zwłaszcza ty i Louis . Chodzicie z nimi.?
- W szkole mam do ciebie mówić
panie Malik.? I patrzeć jak inne dziewczyny się do ciebie ślinią. – krzyknęła Malwina.
- Może dacie mi coś powiedzieć.
Będziemy tam tylko do końca listopada. To jest akcja charytatywna. Wszystko co
,,zarabiamy,, oddajemy na różne fundacje.
- To się ciesz że tylko 2
miesiące. A gdzie reszta.?- powiedziałam
- Louis poszedł gdzieś z Kasią,
Niall poszedł do Dominiki, Harry poszedł do ciebie musieliście się minąć, Liam
poszedł na koncert z Daniell. – Powiedział Zayn.
- Aha to ja was zostawiam i
wracam do domu.- Pożegnałam się z Zaynem i Malwą i poszłam.
Wróciłam do domu. Stał tam
Harry.
-
Hej kochanie- powiedział po czym pocałował mnie w policzek.
-Hej
wejdziesz.?-zapytałam
-Jasne.
Weszliśmy
do środka on usiadł na kanapie a ja poszłam do kuchni po sok. Potem
postanowiliśmy obejrzeć jakiś film.
***Oczami
Malwiny***
Po
wyjściu Weroniki postanowiłam pójść do
domu.
-Zayn
to ja idę- powiedziałam i skierowałam się w stronę drzwi.
-
Czemu.? Zostań mam fajne horrory-powiedział i uśmiechną się
-No
dobra.. a co oglądamy.?
-
Sierociniec albo internat co wolisz.?-zapytał
-Internat.-powiedziałam
Ja
włączyłam film a Zayn zrobił popcorn i przyniósł picie. Cały film siedziałam
wtulona w Zayna. Potem obejrzeliśmy jeszcze 2 filmy potem zasnęłam w jego objęciach.
**Rano**
Obudziłam
się w łóżku Zayna.
- Jak się spało.?- zapytał słodko się
uśmiechając.
-
Super.. Czemu mam twoją bluzę.?
-
Dałem ci po wczoraj zasnęłaś w salonie wiec cie tu przyniosłem obudziłaś się przebrałaś
i poszłaś spać.-powiedział
-
To słodkie s twojej strony-pocałowałam go namiętnie
-
To co dzisiaj robimy.?
-
Może ..chym.. to może pójdziemy się przejść potem do kina i na kolacje co.?-rzekł
człowiek o imieniu Zayn.
-
No dobra to ja idę się ubrać i idziemy.-powiedziałam wzięłam rzeczy i poszłam
do toalety.
Potem
zrobiliśmy wszystko to co było zaplanowane.
*Sobota,
13.09.2012*
Na
dziś z całą paczką zaplanowaliśmy imprezę
niespodziankę dla Nialla i Weroniki. Wszystko przygotowaliśmy w domu 1D.
Dominika i Harry mieli ich przyprowadzić.
**Oczami
Weroniki**
Szliśmy
właśnie z Hazzą, Dominiką i Niallem do domu 1D. Mieliśmy iść na imprezę.
Doszliśmy do domu. Weszliśmy a dam ciemno jak w dupie murzyna.
-Co
was na prąd nie stać..-Powiedziałam
Nagle
zapaliło się światło i usłyszałam jak wszyscy krzyczą niespodzianka. Pod sufitem wisiał napis ,,Happy Birthday Niall and Weronika,,. Jednak
pamiętali. Wszyscy tam byli. Zaczęła się impreza. Po godzinie chłopcy wnieśli 2
torty jeden był mój a drugi Nialla. Zdmuchnęliśmy świeczki.
Potem
zaczęli wręczać nam prezenty ja dostałam od:
Kasi-
Nową torebkę i bransoletkę
Alicji-
bluzkę i czerwone rurki
Dominiki-
Sukienkę
Malwiny-
Kostkę do gitary i torbę z flagą wielkiej Brytanii
Louis-
Bluzkę z w marchewkami i naszyjnik z marchewką
Zayn- Sukienkę i marynarkę
Harry-
dużego misia i naszyjnik połowę serca drugą miał on jako breloczek.
Niall
dostał od:
Kasi-
Karnet na darmowe dania do Nando’s i męskie perfumy
Alicji-
Kostkę do gitary i pasek do gitary
Dominiki-
Breloczek z jego imieniem, i ich wspólne zdjęcie w ramce
Malwiny- Bluzke i kostke do gitary z koniczyną
Liam- grę na psp
Louis-
bluzkę z flagą Irlandii
Zayn- swoją karykaturę I zegarek.
Harry- breloczek z koniczynką i czapkę.
Była
niezła impreza. Nieźle się schlałam. Następnego dnia budziłam się goła w łóżku
Harrego. Nic nie pamiętałam…
_____________________________________________________________________________________________
Hej
jak wam się podoba rozdział..a takie gówienko wyszło. Nie mam weny. A te
prezenty to masakra jakaś nie wiem kiedy będzie następny rozdziała :D Jak go
napisze. Chym dziękuje z tyle wejść i mam nadzieje że będzie więcej komentarzy.
Super ;* Chce następne rozdziały ! :)
OdpowiedzUsuńMoje butki :D hyhyhy Aliss :C
OdpowiedzUsuń