sobota, 12 maja 2012

rozdział 7


Wbiegliśmy na podwórko a tam zobaczyliśmy stojącą pod płotem  całą mokrą dziewczynę. 
- O Jezus.! Strasznie przepraszam  nie chciałem –zaczął tłumaczyć się Harry.
- Tak on nie chciał.- wspierałam go.
- Właśnie. Celowałem w swoją dziewczynę.
- O tak, to wielkie pocieszenie- powiedziałam z ironią.
W końcu zaczęliśmy się przekrzykiwać ,aż  przerwała nam  wybiegająca z domu młoda dziewczyna. Była ubrana w same majtki i z góry przykryta męskim t-shertem.
-Co się stało? Słyszałam krzyk!
-W porządku. Przeżyłam mały napad wodny- odpowiedziała ofiara Harrolda jednocześnie śmiejąc się.
Po chwili przybiegła do nas reszta bandy. Niall staną ja wryty patrząc się brunetkę. Jednak Zayn trzepnął go w głowę i oprzytomniał…
-Od dawna tu mieszkacie?- zapytałam.
-Nie. Niedawno się wprowadziliśmy- odpowiedziała blondynka.
-A tak wgl.to jestem Dominika a to moja młodsza siostra Kasia- rzekła druga dziewczyna.
-Naprawdę jest mi strasznie przykro… Może na przeprosiny wpadniecie dziś do nas na grilla?- zapytał Harry.
-Nie jestem pewna… mamy jeszcze tyle do roboty w domu-zwlekała Dominika.
-No chodź, będzie bardzo miło- namawiała ją siostra.
- No dobrze.
-Super bądźcie o 20:00!-powiedziałam.
Potem się pożegnaliśmy z nowymi znajomymi. Zayn zaczął rozpalać grilla. Niall rozwieszał lampki na tarasie, a reszta pojechała do TESCO po jedzenie. Ja posyłasz się przebrać i ogarnąć trochę w domu. Gdy zeszłam na dół zobaczyłam Nialla, który korzystając z okazji przyglądał się biegającej w sąsiednim domu Dominice w samym bikini. Od razu było widać, że Dominika spodobała się Niallowi. Minęło pół godziny. Chłopaki przyjechali z zakupami.
- Co robi Niall?- zapytał Harry na widok wciąż podglądającego dziewczyny kolegi.
-Nie wiem. Gapi się na nią już od godziny zrób coś z nim-poprosiłam..
-Ok.- powiedział Hazza, po czym dał mi całusa.
-Niall,Niall,Niall……hallo Niall- wołał Harry, aż w końcu się wkurzył i zwalił Nialla z drabiny.
Gdy wybiła 20:00, dziewczyny  już  były. Kasia przyniosła trochę wędlin, a Dominika pięknie przygotowane drinki.
Wieczór minął bardzo miło. Niall przez cały czas siedział obok Dominiki. Potem zaczęły się dance’y.
*********OCZAMI DOMINIKI**********
Kasia powiedziała, że źle się czuje po drinkach. Co prawda nie powinna pić bo miała dopiero 17 lat, ale na jednego to się zgodziłam. Gdy wróciłam balety trwały.
-Zatańczymy?- zapytał Zayn.
-No jasne!
Zaczęłam z nim tańczyć. Akurat piosenka była wolna piosenka. Tańczyliśmy wolnego. Oparłam głowę o jego ramię. Złapał mnie w talii i zaczoł schodzić coraz niżej. Normalnie przeszkadzałoby mi to, ale byłam tak nawalona, że nie zwracałam na to uwagi.
Nagle do domu weszła Malwina.


 ************OCZAMI MALWINY****************
Weszłam do domu i zobaczyłam mojego chłopaka przytulającego się do jakiejś laski. Od razu wybiegłam, a on za mną. Usiadłam na schodach i zaczęłam płakać.
-Malwina….To nie jest tak jak myślisz. My tylko tańczyliśmy.-tłumaczył się głupio.
-Tak jasne, a ja jestem księżniczką.
- Dla mnie jesteś.!- odpowiedział, po czym dał mi namiętnego causa.
**********OCZAMI WERONIKI****************
Wyszłam na ganek, a tam zobaczyłam Malwinę i Zayna w akcji.
-To…my tylko…a potem-zaczęła się jąkać Malwina.
Zrobiłam surową minę po czym powiedziałam:
-Nawet nie wiecie jak się cieszę.
Przytuliliśmy się do siebie. Potem przybiegli Harry, Liam i Loui.
Weszliśmy do domu, a Malwina zaczęłam nam opowiadać jak to z nimi było.


************OCZAMI NIALLA************
Słuchałem jak Zayn spiknął się z Iśką, ale nie mogłem przestać myśleć o Dominice.
Wyszedłem na dwór i poszedłem pod jej dom bo gdy Malwina przyłapała ją z Zaynem to Dominika wybiegła z płaczem.
Gdy zapukałem do drzwi otworzyła mi Kasia powiedziała, że Dominiki nie ma. Dowiedziałem się, że często przesiaduje w klubie ,,Mr. Boombastic” więc od razu tam poszedłem.
**************OCZAMI DOMINIKI*****************
Siedziałam przy barze i popijałam gdy nagle podeszło do mnie 3 chłopaków.
-Hej maleńka. Może się zabawimy?- powiedział jeden z nich.
Nie wyglądali zbyt przyjemnie więc odmówiłam.
-Nie dzięki. Raczej nie ma nastroju.
-No chodź będzie fajnie.-powiedział drugi.
Ponownie odmówiłam. Zaczęli mnie szarpać i obmacywać po czym zobaczyłam jak jeden z nich uderzył głową o blat baru. Za nim stał wściekły Niall. Reszta zostawiła mnie w spokoju.
Wzięłam swoje rzeczy i wyszłam z Niallem.
-Dzięki..no wiesz za pomoc gdyby nie ty nie wiadomo co by im do głowy strzeliło .
-Nie ma sprawy. Nie powinnaś wracać  sama do domu odprowadzę cię..
-Nie, nie trzeba-powiedziałam, jednak w myślach mówiłam co innego.
-Ale ja chcę…
-No dobrze.
Spacerowaliśmy długo. Niall wybrał drogę przez park zamiast iść na skróty bo chciał spędzić ze mną więcej czasu .Gdy doszliśmy pod dom Niall pocałował mnie po czym zacnzął iść w stronę domu. Trochę go ten całus oszołomił więc po drodze walnął w kilka drzew i płot sąsiadów.
Na drugi dzień gdy szłam na spotkanie z Niallem w kafejce spotkałam niejaką Mary. To była dziewczyna Nialla o której mi opowiadał wczoraj. Podobno była strasznie natrętna i nie mogła się pogodzić z ich rozstaniem. Nachodziła

 Wszystkie dziewczyny z którymi spotykał się Niall, oczywiście nie pomijając mnie…
-Hej!
-Hej! Znamy się? -powiedziałam.
-Ważne, że ja wiem kim ty jesteś. Chcę ci powiedzieć, że jak nie odczepisz się od Nialla to niejaka Weronika ujrzy to oto zdjęcie.
W tym Momocie pokazała mi fotke na której ja z Harry się całujemy.
-Skąd to masz. Przecież ja go nigdy nie całowałam!- powiedziałam.
-Ty to wiesz, ja to wiem, ale Weronika tego nie wie!- powiedziała  po czym zaczęła się śmiać.
-Nie martw się. My z Niallem jesteśmy tylko przyjaciółmi. - odpowiedziałam.
-Dobra. Jak nie chcesz to nie. Więc Weronika będzie bardzo załamana.
Nie bałam się Mary bo wiedziałam, że Weronika zaufa Harremu gdy jej powie, że taka sytuacja nie miała miejsca.
Jednak po chwili otrzymałam SMS-a……
         ****
No hej. W końcu doczekałam się 7 komentarzy. Rozdział dedykuje mojej przyjaciółce Dominice która pisała ze mną ten rozdział.Wyglądało to tak że ja się wygłupiam itp. A ona pisze. Jadłyśmy wtedy kakao cynamon ona zjadła mi orzechy i ogólnie było fajnie. Dziękuje za tyle wejść. Ale zauważyłam że liczba wejść spada więc nie wiem co zrobić…. Ale szczegół coś jeszcze mam tu wspomnieć aaa… w przyszłym tygodniu 21.04 jadę na 3 dniową wycieczkę bo nasza pani nas nie lubi. No więc rozdział dodam jeden albo 2 w tym tygodniu na pewno dodam jakiś w niedziele wieczorem. No ale  nie wiem jak będzie z komentarzami a kolejny w czwartek po powrocie. Będę pisać na wycieczkę. Będziemy jeść cynamon i takie tam. Dodam kilka fot po powrocie i w oddzielnym  poscie ją mniej więcej opisze jak będziecie chcieli. Piszcie czy chcecie w komentarzach. Sorry za błędy.
8 komentarzy= 8 rozdział

12 komentarzy:

  1. Hej!
    To ja napisałąm ten rozdział. Nie jaste jakiś wspaniały, ale tam koze być. Trudno było się skupiś gdy jednocześnie się wygłupiałyśmy, a ja grała zabawkową dzidą na Weroniki gitarze. Heeehehehehe.. czekam na komentarze.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ooo ja bym chciała żebyś opisała tą całą wycieczkę ! :D O ja też jade ale na 5/6 dni ! xD Co do rozdziału to mega ! Uhuhuhu dzieję się ! :> Czekam na kolejny .. ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super rozdział czekam na kolejny;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajne. Dominika mi to poleciła no to pisze:
    Super czekam na kolejny rozdział. Nie czytałam od początku tylko ostatni, ale teraz postaram się być na bierząco.

    OdpowiedzUsuń
  5. Całkiem fajne. Przeczytam jeszcze reszte

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajowsko...a to ode mnie

    OdpowiedzUsuń
  7. Przeczytałam wsztskie i jest mega. Naprawde czekam na kolejne i na pewno dam do obserwujących

    OdpowiedzUsuń
  8. Wchodze na twojego bloga codziennie i czekam, aż dodasz. dominika mi go polecała i faktycznie super. bede ibserwować

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajnie. No ja też mam nadzieje, że tą wycieczke razem ze swoja przyjaciółką opisezcie. tylko jetem ciekawa po co ten cynamon?

    OdpowiedzUsuń
  10. Super ;) czekam na kolejny. i opisz tą wycieczke bo z tego co napisałas to bedzie naprawde zabawnie

    OdpowiedzUsuń
  11. Matko... super ja włąśnie założyłam sobie też bloga. Ej możesz mi polecić jakieś imaginy?

    OdpowiedzUsuń
  12. Super blog. Mam nadzieje ze bedziecie pisac wiecej takich fajnych opowiadan ;)

    OdpowiedzUsuń